Dlaczego lubię polskie morze?

Czy pamiętacie tę chwilę, gdy po raz pierwszy zobaczyliście morze? Ja miałam około pięciu lat, gdy rodzice zabrali mnie na wakacje nad Bałtyk. Kiedy wracam do tych wspomnień, widzę siebie maszerującą przez pachnący żywicą, sosnowy las w Międzyzdrojach. Następnie wspinam się na wydmę i moim oczom ukazuje się… nieskończony błękit. Bezchmurne niebo spotyka się na horyzoncie z morzem, a pod stopami mam biały, drobny niczym mąka piasek. Śmiejąc się radośnie, biegnę ile sił przez plażę, zatrzymując się dopiero przy samym brzegu.

Kuter rybacki na plaży w Niechorzu

Kuter na plaży w Niechorzu

Zawsze lubiłam nasze morze, ale jako że mieszkam na południu Polski, w ciągu całego życia byłam nad nim zaledwie kilka razy. Kiedy byłam dzieckiem, wyjazd nad Bałtyk był dla mnie niczym wyprawa na koniec świata. Nie pamiętam już, ile dokładnie czasu zajmowała podróż samochodem ze Śląska na wybrzeże, ale w latach dziewięćdziesiątych pociągiem na kolonie jechało się całą noc (z Katowic do Gdańska około 11-12 godzin). Takie wakacje z dala od domu zawsze były wielką przygodą.

Plaża w Pogorzelicy

Poranek na plaży w Pogorzelicy

Chociaż Bałtyk jest dość chłodny i pogoda potrafi zmienić się w mgnieniu oka, spacerowanie po plaży i słuchanie szumu fal ma dla mnie jakiś nieopisany urok. Morze każdego dnia wygląda inaczej. Czasami jest spokojne i gładkie niczym tafla jeziora, kiedy indziej mroczne i wzburzone. Gdy przejdzie sztorm, rano na plaży można znaleźć piękne muszle, a przy odrobinie szczęścia nawet kawałki bursztynu.

Kutry na plaży w Niechorzu podczas sztormu

Kutry na plaży w Niechorzu podczas sztormu

Deszczowa pogoda nad Bałtykiem, Niechorze, zachodniopomorskie

Deszczowa pogoda nad Bałtykiem

Niewątpliwym atutem polskiego wybrzeża są długie i piaszczyste plaże. Można wędrować nimi godzinami, ciesząc się pięknem przyrody i zwiedzając po drodze nadmorskie miejscowości. Gdy spędzałam wakacje nad Bałtykiem, lubiłam wstawać wcześnie rano i spacerować samotnie wzdłuż brzegu, podziwiając spokojne morze o świcie.

Nadmorskie klify przy plaży w Rewalu

Nadmorskie klify przy plaży w Rewalu

Małe kamyczki na plaży w Rewalu

Małe kamyczki na plaży w Rewalu

Falochrony na plaży w Niechorzu

Falochrony na plaży w Niechorzu

Drobniutki i miękki piasek na plaży w Niechorzu

Drobniutki i miękki piasek na plaży w Niechorzu

Piękny zachód słońca nad Bałtykiem

Piękny zachód słońca nad Bałtykiem

Piękne zachody słońca są tym, co niezmienne zachwyca mnie nad Bałtykiem. Nic nie może równać się z tym widokiem! Każdy zachód słońca jest niepowtarzalny, codziennie niebo i morze zdają się mieć inne kolory. Nic dziwnego, że pod wieczór wiele ludzi przychodzi na plażę, by podziwiać ten niesamowity spektakl przyrody.

Zachód słońca w Niechorzu

Zachód słońca w Niechorzu

Zachód słońca, Niechorze, zachodniopomorskie

Każdego dnia zachód słońca wygląda inaczej

Niechorze, Polska

Widok z latarni morskiej w Niechorzu

Droby piasek nad Bałtykiem

Droby piasek nad Bałtykiem

Falochrony nad Bałtykiem

Falochrony, charakterystyczny widok nad polskim morzem

Sztorm w Niechorzu

Sztorm w Niechorzu

Plaża w Niechorzu o zachodzie słońca

Plaża w Niechorzu o zachodzie słońca

Piękny zachód słońca nad polskim morzem

Piękny zachód słońca nad polskim morzem

Gdy jako dziecko wpatrywałam się w bezkresne morze, wydawało mi się, że dotarłam na sam koniec świata. Później dowiedziałam się, że gdzieś tam za horyzontem jest inny kraj, Szwecja. Próbowałam sobie wyobrazić, jak wygląda tajemniczy świat po drugiej stronie Bałtyku. Czy są tam inne muszelki? Czy piasek też jest tak drobny i biały niczym mąka? Jak wyglądają zachody słońca? Marzyłam, żeby kiedyś zobaczyć to wszystko na własne oczy.



Booking.com

Do Szwecji udało mi się pojechać dopiero wiele lat później, gdy byłam już dorosła. Jeśli jesteście ciekawi moich wrażeń z tej podróży, zachęcam do przeczytania wpisu: Archipelag Göteborga, ukryta perełka w Szwecji.

(Visited 586 times, 1 visits today)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  1 comment for “Dlaczego lubię polskie morze?